Skocz do zawartości
LittleTooCurious

Bez tytułu

Rekomendowane odpowiedzi

Jesteście w domu. Ona jest już gotowa do wyjścia – mała czarna sukienka, makijaż, który obiecuje kłopoty. Podchodzi do Ciebie, całuje Cię powoli, namiętnie. Czujesz w tym pocałunku napięcie i oczekiwanie.

"Na pewno?" – pyta szeptem, a w jej oczach jest iskra, której nie widziałeś od lat.
Ty tylko kiwasz głową. "Baw się dobrze. Pamiętaj o zasadach." – mówisz spokojnie, dając jej do zrozumienia, że to Ty jesteś reżyserem tego wieczoru.

Godzinę później dostajesz SMS-a. Tylko jedno słowo: "Tańczę".
A Ty wiesz, co to znaczy. W swojej głowie widzisz ją w dusznym, głośnym klubie. W tłumie jej wzrok spotyka spojrzenie obcego faceta. Nie ma słów, jest tylko dzikie, pierwotne przyciąganie. On podchodzi, łapie ją za rękę i wciąga na parkiet. Jego dłonie od razu lądują na jej biodrach, przyciągając ją do siebie tak mocno, że czuje jego twarde podniecenie przez materiał spodni.

Jej ciało reaguje instynktownie. Zaczyna się o niego ocierać, poruszać tak, jak kiedyś poruszała się tylko dla Ciebie. To nie jest taniec. To jest gra wstępna na oczach wszystkich. Widzisz, jak on wbija palce w jej pośladki, jak szepcze jej do ucha sprośne słowa, a ona odchyla głowę, oddychając ciężko.
 

Teraz już są w hotelu. On rozsuwa jej majtki, jego palce wchodzą w nią bez pytania, a ona jest już tak mokra, że jęczy, gryząc go w ramię. Chwilę później on wchodzi w nią od tyłu, trzymając ją za włosy. Jest szybko, brutalnie, zwierzęco. Słyszysz jej stłumione jęki, których nie potrafi powstrzymać. Dochodzi raz za razem, w spazmach, których nie kontroluje, aż w końcu on kończy – ale nie w niej. Na jej plecach, udach. Zgodnie z zasadami.

...

A potem scena się zmienia.

Jesteś w waszej sypialni. Drzwi się otwierają. Wchodzi ona. Rozczochrana, z rozmazaną szminką, lekko chwiejąca się na nogach. Jej sukienka jest pognieciona. 
 

Czujesz od niej mieszankę zapachów – perfumy, dym papierosowy, pot obcego faceta i coś jeszcze... zapach surowego, zaspokojonego seksu. Nie patrzy Ci w oczy. Jest w niej mieszanka wstydu i dzikiej ekscytacji.

Nie mówisz ani słowa. Podchodzisz do niej, łapiesz ją mocno za biodra i przyciągasz do siebie. Całujesz ją – nie czule, ale zachłannie, dominująco. Twój język wdziera się w jej usta, szukając smaku tamtego faceta, by go zetrzeć, zastąpić swoim. Ona na początku jest spięta, a po chwili oddaje pocałunek z podwójną siłą, jakby właśnie na to czekała. Jakby tamto było tylko grą wstępną, a to Ty jesteś prawdziwym celem.

Jednym ruchem zrywasz z niej sukienkę, rzucasz ją na łóżko. Jej ciało jest wciąż rozpalone. Widzisz ślady jego nasienia na jej skórze. Nie odwracasz wzroku. Patrzysz na nie z zimną furią i pożądaniem, a potem zlizujesz je, po czym całujesz to miejsce, naznaczając je jako swoje.

Wchodzisz w nią mocno, bez ostrzeżenia. Każdy Twój ruch jest aktem odzyskiwania. Nie kochasz się z nią – bierzesz ją z powrotem. Jesteś w niej głębiej, mocniej, niż tamten anonimowy facet mógłby kiedykolwiek marzyć. Czujesz, jak jej ciało, już wcześniej rozbudzone, teraz eksploduje pod Twoim dotykiem. Jest głośniejsza niż kiedykolwiek, jej paznokcie wbijają się w Twoje plecy. To nie jest mechaniczny seks. To jest walka, w której oboje wiecie, kto wygrywa.

Gdy jesteście na krawędzi, gdy jej ciało drży w spazmach, a Ty czujesz nadchodzący wytrysk, patrzysz jej prosto w oczy i pytasz twardo: "Kto jest lepszy?".

A ona, z trudem łapiąc oddech, między jednym a drugim spazmem, szepcze tylko jedno słowo, które jest Twoim ostatecznym triumfem:

"Ty..."

I wtedy oboje dochodzicie. Potężnie. W ciszy, która zapada po wszystkim, nie ma już jego. Zostałeś tylko Ty. Znowu jesteś jej jedynym panem. Twoja dzika, puszczalska żona wróciła do domu.

 

 

  • Lubię 1
  • Wow! 1
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2025

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...