Skocz do zawartości
Dark

Perła w pętli

Rekomendowane odpowiedzi

Asia (32 lata) i Paweł (35 lat) są małżeństwem od siedmiu lat. Ona, graficzka, wypełnia ich mieszkanie swoimi ilustracjami – kolorowymi, pełnymi emocji. On, programista, zatopiony w linijkach kodu, spędza dni przy laptopie. Jej spontaniczność i jego uporządkowanie tworzą zgrany duet, choć czasem iskrzy między nimi – zwłaszcza w sypialni.

Lubią tam eksperymenty. Zaczęło się od metalowych kajdanek ale nie takich sex-shopu. Prawdziwe, policyjne. Asia pamięta dreszcz, gdy zimna stal dotknęła jej nadgarstków. Później kupili sznury w markecie budowlanym. Paweł wiązał ją z wyczuciem, a czerwone ślady na skórze budziły w niej mieszankę wstydu i podniecenia. Te zabawy nauczyły ich otwartości i zaufania. Asia polubiła momenty, gdy oddawała mu kontrolę, a Paweł cieszył się jej reakcjami, zawsze dbając, by czuła się bezpieczna. Teraz pojawił się nowy pomysł – hotwife. Dla Pawła to ekscytująca fantazja, dla Asi coś obcego, co budzi ciekawość, ale i strach.

 

Późnym wieczorem w sypialni panował półmrok, tylko lampka nocna rzuca ciepłe światło na łóżko. Na ścianach wiszą grafiki Asi, na biurku stoją ich laptopy. Oboje są nadzy, przykryci cienką pościelą, która zsunęła się już na podłogę. Na stoliku leżą kajdanki – błyszczą w świetle, czekając. Paweł całuje Asię w szyję, jego ciepłe usta muskają jej skórę. Dłonie przesuwają się po jej biodrach, zostawiając za sobą gorący ślad. Asia oddycha głęboko, jej piersi unoszą się szybko, ale w oczach miga niepokój. Wczoraj znów rozmawiali o hotwife – Paweł wrócił do tematu z tym swoim cichym uporem, który ją jednocześnie drażni i pociąga.

– Essi… – mruczy, jego głos jest niski, ciepły, niemal hipnotyczny. Palce przesuwają się po jej udzie, zatrzymują się na chwilę, a potem wędrują wyżej.

– Wyobraź sobie, że jesteś w tej czerwonej sukience, na imprezie. Faceci nie mogą oderwać od ciebie oczu. Wiedzą, że jesteś moja, ale czują, że mogliby cię dotknąć, gdybyś tylko chciała.

Asia zamiera. Przygryza wargę, jej dłonie zatrzymują się na jego ramionach.

– Paweł… – szepcze, a w jej głosie słychać drżenie.

– Nie wiem. To mnie przeraża. Kocham cię, ale co, jeśli to nam zaszkodzi? Kajdanki to jedno, sznury też, ale oddać się komuś innemu? Boję się, że to nas rozdzieli.

Paweł nie naciska. Pochyla się i całuje ją – głęboko, powoli, jakby chciał ją uspokoić samym dotykiem. Jego język muska jej usta, a ona wzdycha cicho, rozluźniając się mimo woli. Zna ją jak nikt – wie, gdzie dotknąć, by zapomniała o wątpliwościach. Jego dłoń zsuwa się niżej, między jej uda. Czuje, że jest mokra, gotowa, mimo tego całego wahania. Zaczyna ją pieścić – dwa palce wślizgują się w nią delikatnie, ruszają w powolnym rytmie. Jej biodra drgają, unoszą się lekko ku niemu.

– Pomyśl o tym – szepcze, nie przerywając. Jego kciuk drażni jej łechtaczkę, a ona jęczy cicho, zamykając oczy.

– Ty z innym facetem, jego ręce na tobie. Ja patrzę, jak się temu oddajesz, jak bardzo jesteś seksowna. To by mnie kręciło, Essi.

Sięga po kajdanki, zakłada je na jej nadgarstki – metal zamyka się z cichym kliknięciem. Asia wzdryga się, ale nie protestuje. Zimny dotyk na skórze budzi w niej znajomy dreszcz.

– Nie wiem… – mówi słabo, jej głos jest cichy, niepewny. – A jeśli to nas zmieni? Jeśli przestaniesz mnie tak samo kochać? Jeśli to stracimy?

W jej oczach błyszczy strach, ale i pożądanie, które walczy o przewagę.Paweł zatrzymuje się na chwilę, patrzy na nią poważnie.

– Essi, moja Essi, to nie o stratę chodzi. To o to, byś błyszczała jak na scenie – a ja chcę być tym, kto patrzy i wie, że jesteś moja.

Pochyla się, całuje jej brzuch, jego usta schodzą niżej. Gdy znajduje jej łechtaczkę, liże ją powoli, czubkiem języka, a Asia wydaje z siebie głośniejszy jęk. Jej nadgarstki szarpią się w kajdankach, metal brzęczy cicho.

– Wyobraź sobie – mówi dalej, jego głos wibruje na jej skórze.

– Klub, taniec, facet obejmuje cię w talii. Czujesz, jak na ciebie patrzy, jak cię chce. A ja siedzę obok, dumny, że jesteś moja.

Przyspiesza, jego język porusza się szybciej, a ona wygina plecy, oddychając coraz ciężej.

– O cholera… – szepcze Asia, jej głos łamie się.

– To… brzmi… – Nie kończy, bo Paweł odsuwa się na moment, a potem wchodzi w nią – jego twardy penis rozsuwa ją powoli, wypełniając ją centymetr po centymetrze. Czuje, jak ją rozciąga, jak każdy jego ruch wbija się w nią głębiej. Zaczyna się poruszać, najpierw wolno, potem coraz szybciej, trzymając ją za biodra.

– Brzmi dobrze, co, Essi? – pyta, jego głos jest pewny, ale ciepły. 

- Powiedz, że chciałabyś spróbować. Dla mnie. Dla nas.

Asia otwiera oczy, patrzy na niego zamglonym wzrokiem. Wahanie wciąż tam jest, ale topnieje pod naporem przyjemności.

– Spróbować. Dla nas, dla ciebie... A może dla siebie - pyta zalotnie Asia.

- Może... i ... dla ... siebie - cedzi Paweł. Jeden wyraz, jedno pchnięcie.

– Może… – szepcze, jej głos drży, gdy czuje, że zbliża się do krawędzi. – Może… chciałabym wiedzieć, jak to jest.

– Te słowa są ciche, ale prawdziwe.Paweł uśmiecha się, jego biodra pracują szybciej. – Tak, moja kochana – mówi, pochylając się, by pocałować ją mocno.

Asia oplata go nogami, przyciąga bliżej. Jej wahanie znika, pochłonięte falą doznań. Czuje, jak napięcie w niej rośnie – jej cipka zaciska się na nim, mięśnie drżą, kajdanki brzęczą, gdy szarpie rękami. W końcu dochodzi – krzyk wyrywa się z jej gardła, ciało wygina się w łuk, a orgazm wstrząsa nią jak prąd. Fale rozkoszy pulsują w niej, zostawiając ją bez tchu. Paweł czuje, jak jej pochwa ściska go mocno, rytmicznie, i to popycha go za krawędź. Dochodzi w niej z niskim, gardłowym jękiem – jego sperma wypełnia ją ciepłem, a ciało napina się w ostatnim, mocnym pchnięciu. Leżą potem spleceni, oddechy powoli wracają do normy. Asia odwraca głowę, patrzy na niego.

– Nie mówię, że się zgadzam – szepcze, jej nadgarstki wciąż zamknięte w kajdankach. – Ale… możemy o tym pogadać.Paweł uśmiecha się, całuje ją w czoło.

– To już coś, Essi. To już coś.

  • Lubię 9
  • Zauroczenie 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ciekawy wstęp :) oby przerwa na reklamę była krótsza niż na Polsacie :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

No wstęp musi być. Nawet w teatrze są przerwy :)

Daj pomysłom dojrzeć. Bo to nie sztuka mieć pomysł, to wszystko musi się jakoś łączyć.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2025

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...