Skocz do zawartości
Dark

Perła w pętli

Rekomendowane odpowiedzi

Asia (32 lata) i Paweł (35 lat) są małżeństwem od siedmiu lat. Ona, graficzka, wypełnia ich mieszkanie swoimi ilustracjami – kolorowymi, pełnymi emocji. On, programista, zatopiony w linijkach kodu, spędza dni przy laptopie. Jej spontaniczność i jego uporządkowanie tworzą zgrany duet, choć czasem iskrzy między nimi – zwłaszcza w sypialni.

Lubią tam eksperymenty. Zaczęło się od metalowych kajdanek ale nie takich sex-shopu. Prawdziwe, policyjne. Asia pamięta dreszcz, gdy zimna stal dotknęła jej nadgarstków. Później kupili sznury w markecie budowlanym. Paweł wiązał ją z wyczuciem, a czerwone ślady na skórze budziły w niej mieszankę wstydu i podniecenia. Te zabawy nauczyły ich otwartości i zaufania. Asia polubiła momenty, gdy oddawała mu kontrolę, a Paweł cieszył się jej reakcjami, zawsze dbając, by czuła się bezpieczna. Teraz pojawił się nowy pomysł – hotwife. Dla Pawła to ekscytująca fantazja, dla Asi coś obcego, co budzi ciekawość, ale i strach.

 

Późnym wieczorem w sypialni panował półmrok, tylko lampka nocna rzuca ciepłe światło na łóżko. Na ścianach wiszą grafiki Asi, na biurku stoją ich laptopy. Oboje są nadzy, przykryci cienką pościelą, która zsunęła się już na podłogę. Na stoliku leżą kajdanki – błyszczą w świetle, czekając. Paweł całuje Asię w szyję, jego ciepłe usta muskają jej skórę. Dłonie przesuwają się po jej biodrach, zostawiając za sobą gorący ślad. Asia oddycha głęboko, jej piersi unoszą się szybko, ale w oczach miga niepokój. Wczoraj znów rozmawiali o hotwife – Paweł wrócił do tematu z tym swoim cichym uporem, który ją jednocześnie drażni i pociąga.

– Essi… – mruczy, jego głos jest niski, ciepły, niemal hipnotyczny. Palce przesuwają się po jej udzie, zatrzymują się na chwilę, a potem wędrują wyżej.

– Wyobraź sobie, że jesteś w tej czerwonej sukience, na imprezie. Faceci nie mogą oderwać od ciebie oczu. Wiedzą, że jesteś moja, ale czują, że mogliby cię dotknąć, gdybyś tylko chciała.

Asia zamiera. Przygryza wargę, jej dłonie zatrzymują się na jego ramionach.

– Paweł… – szepcze, a w jej głosie słychać drżenie.

– Nie wiem. To mnie przeraża. Kocham cię, ale co, jeśli to nam zaszkodzi? Kajdanki to jedno, sznury też, ale oddać się komuś innemu? Boję się, że to nas rozdzieli.

Paweł nie naciska. Pochyla się i całuje ją – głęboko, powoli, jakby chciał ją uspokoić samym dotykiem. Jego język muska jej usta, a ona wzdycha cicho, rozluźniając się mimo woli. Zna ją jak nikt – wie, gdzie dotknąć, by zapomniała o wątpliwościach. Jego dłoń zsuwa się niżej, między jej uda. Czuje, że jest mokra, gotowa, mimo tego całego wahania. Zaczyna ją pieścić – dwa palce wślizgują się w nią delikatnie, ruszają w powolnym rytmie. Jej biodra drgają, unoszą się lekko ku niemu.

– Pomyśl o tym – szepcze, nie przerywając. Jego kciuk drażni jej łechtaczkę, a ona jęczy cicho, zamykając oczy.

– Ty z innym facetem, jego ręce na tobie. Ja patrzę, jak się temu oddajesz, jak bardzo jesteś seksowna. To by mnie kręciło, Essi.

Sięga po kajdanki, zakłada je na jej nadgarstki – metal zamyka się z cichym kliknięciem. Asia wzdryga się, ale nie protestuje. Zimny dotyk na skórze budzi w niej znajomy dreszcz.

– Nie wiem… – mówi słabo, jej głos jest cichy, niepewny. – A jeśli to nas zmieni? Jeśli przestaniesz mnie tak samo kochać? Jeśli to stracimy?

W jej oczach błyszczy strach, ale i pożądanie, które walczy o przewagę.Paweł zatrzymuje się na chwilę, patrzy na nią poważnie.

– Essi, moja Essi, to nie o stratę chodzi. To o to, byś błyszczała jak na scenie – a ja chcę być tym, kto patrzy i wie, że jesteś moja.

Pochyla się, całuje jej brzuch, jego usta schodzą niżej. Gdy znajduje jej łechtaczkę, liże ją powoli, czubkiem języka, a Asia wydaje z siebie głośniejszy jęk. Jej nadgarstki szarpią się w kajdankach, metal brzęczy cicho.

– Wyobraź sobie – mówi dalej, jego głos wibruje na jej skórze.

– Klub, taniec, facet obejmuje cię w talii. Czujesz, jak na ciebie patrzy, jak cię chce. A ja siedzę obok, dumny, że jesteś moja.

Przyspiesza, jego język porusza się szybciej, a ona wygina plecy, oddychając coraz ciężej.

– O cholera… – szepcze Asia, jej głos łamie się.

– To… brzmi… – Nie kończy, bo Paweł odsuwa się na moment, a potem wchodzi w nią – jego twardy penis rozsuwa ją powoli, wypełniając ją centymetr po centymetrze. Czuje, jak ją rozciąga, jak każdy jego ruch wbija się w nią głębiej. Zaczyna się poruszać, najpierw wolno, potem coraz szybciej, trzymając ją za biodra.

– Brzmi dobrze, co, Essi? – pyta, jego głos jest pewny, ale ciepły. 

- Powiedz, że chciałabyś spróbować. Dla mnie. Dla nas.

Asia otwiera oczy, patrzy na niego zamglonym wzrokiem. Wahanie wciąż tam jest, ale topnieje pod naporem przyjemności.

– Spróbować. Dla nas, dla ciebie... A może dla siebie - pyta zalotnie Asia.

- Może... i ... dla ... siebie - cedzi Paweł. Jeden wyraz, jedno pchnięcie.

– Może… – szepcze, jej głos drży, gdy czuje, że zbliża się do krawędzi. – Może… chciałabym wiedzieć, jak to jest.

– Te słowa są ciche, ale prawdziwe.Paweł uśmiecha się, jego biodra pracują szybciej. – Tak, moja kochana – mówi, pochylając się, by pocałować ją mocno.

Asia oplata go nogami, przyciąga bliżej. Jej wahanie znika, pochłonięte falą doznań. Czuje, jak napięcie w niej rośnie – jej cipka zaciska się na nim, mięśnie drżą, kajdanki brzęczą, gdy szarpie rękami. W końcu dochodzi – krzyk wyrywa się z jej gardła, ciało wygina się w łuk, a orgazm wstrząsa nią jak prąd. Fale rozkoszy pulsują w niej, zostawiając ją bez tchu. Paweł czuje, jak jej pochwa ściska go mocno, rytmicznie, i to popycha go za krawędź. Dochodzi w niej z niskim, gardłowym jękiem – jego sperma wypełnia ją ciepłem, a ciało napina się w ostatnim, mocnym pchnięciu. Leżą potem spleceni, oddechy powoli wracają do normy. Asia odwraca głowę, patrzy na niego.

– Nie mówię, że się zgadzam – szepcze, jej nadgarstki wciąż zamknięte w kajdankach. – Ale… możemy o tym pogadać.Paweł uśmiecha się, całuje ją w czoło.

– To już coś, Essi. To już coś.

  • Lubię 13
  • Zauroczenie 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ciekawy wstęp :) oby przerwa na reklamę była krótsza niż na Polsacie :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

No wstęp musi być. Nawet w teatrze są przerwy :)

Daj pomysłom dojrzeć. Bo to nie sztuka mieć pomysł, to wszystko musi się jakoś łączyć.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Asia siedziała przy stole w kuchni, szkicując coś w swoim notatniku. Jej ołówek kreślił delikatne linie, a na kartce zaczynał wyłaniać się zarys kobiecej sylwetki. Paweł wszedł do pomieszczenia, niosąc dwie filiżanki herbaty. Postawił jedną przed Asią i usiadł naprzeciwko, opierając łokcie na stole.

- Essi, chciałem z tobą o czymś porozmawiać - zaczął, a w jego głosie słychać nutę podekscytowania.

Asia podnosi wzrok znad szkicu, jej ciemne oczy błyszczą zaciekawieniem.

- O czym?

- Jest taka impreza w przyszły weekend. Słuchaj, libertynistyczna. Nie wiem do końca o co chodzi, ale piszą, że yylko maski są obowiązkowe. Pomyślałem, że moglibyśmy pójść - mówi, uśmiechając się lekko.

Asia odkłada ołówek i marszczy brwi.

- Libertynistyczna? Co to w ogóle za słowo? Czyli co, pełna obcych ludzi robiących w zasadzie co?

- Tak, ale to nie znaczy, że musimy w czymkolwiek uczestniczyć - tłumaczy Paweł szybko. - To miejsce, gdzie ludzie eksplorują swoje fantazje. Możemy po prostu być tam razem, popatrzeć, poczuć atmosferę.

Asia skrzyżowała ramiona, jej twarz była pełna niepokoju.

- Nie wiem, Paweł. To brzmi… dziwnie. I trochę przerażająco. Co, jeśli coś pójdzie nie tak? Nie jestem pewna, czy to dla mnie.

Paweł pochylił się do przodu, jego dłoń delikatnie dotyknęła jej ramienia.

- Rozumiem, że się boisz. To coś nowego, ale możemy ustalić zasady. Będziemy tam razem. Nic nie zrobimy, jeśli oboje nie będziemy tego chcieli. A może uda się tam spełnić jakąś twoją fantazję.

Asia uniosła brew, zaintrygowana mimo swoich obaw.

- Moją fantazję?

- Tak - mówi Paweł, a jego oczy rozbłyskują.

- Wiem, że zawsze marzyłaś o czymś odważnym. Coś, o czym mi kiedyś wspomniałaś, ale bałaś się to zrealizować.

Asia zarumieniła się, jej palce nerwowo skubały róg notatnika.

- Naprawdę byś to dla mnie zrobił? Sama nie wiem, czy bym chciała. Teraz...

- Oczywiście - odpowiedział Paweł z przekonaniem.

- Chcę, żebyś czuła się dobrze i żebyś miała coś, o czym zawsze marzyłaś. Mogę się poświęcić. Impreza to tylko dodatek, ale ta fantazja… to będzie twój moment.

Asia milczała przez chwilę, ważąc jego słowa. W końcu odpowiedziała cicho.

- Dobra, ale mam warunki. Na imprezie nie rozstajemy się ani na krok. Jeśli powiem, że chcę wyjść, wychodzimy od razu..

Paweł kiwnła głową, jego twarz rozjaśniała uśmiechem.

- Zgoda. Wszystko na twoich zasadach, Essi.

Asia spojrzała na niego, jej usta wygięły się w nieśmiałym uśmiechu.

- W takim razie… niech będzie. Zgadzam się.

Paweł wyciągnął rękę i delikatnie pogładził jej policzek.

- Dziękuję. To będzie coś wyjątkowego, zobaczysz.

- Mam nadzieję - odpowiedziała.

  • Lubię 6
  • Zauroczenie 1
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Intrygujące, dobrze napisane, a zarazem nieoczywiste. Będę obserwował z uwagą, co Autor zaserwuje dalej.  Przystawka była wyśmienita. Oby więcej takich na forum.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jest druga w nocy. Sypialnia tonie w mroku, tylko blade światło księżyca sączy się przez szparę w zasłonach, rzucając srebrzyste smugi na łóżko. Asia budzi się nagle, jej oddech jest szybki, jakby wyrwana z intensywnego snu. Obok niej Paweł śpi głęboko, jego klatka piersiowa unosi się równomiernie. Asia leży na plecach, czując, jak serce bije jej mocno w piersi. Jej skóra jest gorąca, a między udami czuje wilgotne ciepło - sen, który ją obudził, był żywy, niemal namacalny. To jej fantazja, ta, o której wspomniała Pawłowi, ta, która nawet jego, z jego zboczonym umysłem, wprawiła w zakłopotanie.

 

Zamyka oczy, pozwalając obrazom zalać jej umysł. Nie może się powstrzymać - jej ręka powoli zsuwa się pod cienką koszulkę nocną, muskając brzuch, a potem niżej, między uda. Czuje, jak jej cipka pulsuje, już mokra, gotowa. Zaczyna się dotykać, delikatnie na początku, opuszkami palców drażniąc łechtaczkę. Jej oddech przyspiesza.

 

Asia jest w  ciemnym, przestronnym lofcie, oświetlonym jedynie świecami i czerwonymi neonami, które rzucają zmysłowe refleksy na czarne ściany. Powietrze jest ciężkie od zapachu perfum, potu i podniecenia. Na środku pomieszczenia stoi szeroka, skórzana otomana, a wokół niej krąży pięciu mężczyzn - wysokich, muskularnych, ubranych tylko w czarne spodnie i maski zakrywające twarze. Ich oczy błyszczą zza masek, wpatrzone w nią z głodem. Asia jest naga, jej skóra lśni w świetle świec, a ciało drży z mieszaniny strachu i ekscytacji. Stoi na środku, ręce ma związane za plecami szorstkim sznurem - tym samym, którego używali z Pawłem - a nogi lekko rozstawione.

 

W rogu pomieszczenia, na krześle, siedzi Paweł. Jego nadgarstki i kostki są przywiązane do drewnianych poręczy, a ciało okrywa tylko koronkowa, czarna bielizna - stringi i pończochy, które Asia wybrała specjalnie dla niego. Jego tors jest napięty, mięśnie grają pod skórą, ale w jego oczach błyska coś nowego - mieszanka podniecenia i dyskomfortu. On, zawsze kontrolujący, teraz może tylko patrzeć. Jego rola jest jasna: ma być świadkiem, nie panem sytuacji. Asia czuje dreszcz na samą myśl o jego bezradności.

 

Jeden z mężczyzn, ten z szerokimi ramionami i tatuażem na klatce piersiowej, podchodzi bliżej. Jego dłonie są duże, szorstkie, gdy chwytają ją za biodra i przyciągają do siebie.

- Jesteś gotowa? - pyta niskim, chropowatym głosem.

Asia kiwa głową, jej oddech jest płytki. Mężczyzna klęka przed nią, jego usta znajdują jej cipkę, a język zaczyna lizać - powoli, precyzyjnie, drażniąc łechtaczkę. Asia wzdycha głośno, jej głowa odchyla się do tyłu, a sznur na nadgarstkach napina się, gdy próbuje się poruszyć.

 

Drugi mężczyzna, stojący za nią, chwyta jej piersi, jego palce ściskają sutki, lekko je skręcając. Ból miesza się z przyjemnością, a Asia wydaje z siebie cichy jęk. Czuje, jak jej cipka robi się coraz bardziej mokra, jak sok spływa po udach pod pieszczotami pierwszego mężczyzny. Trzeci dołącza, jego dłoń wsuwa się między jej pośladki, palec delikatnie drażni jej odbyt, krążąc wokół niego, ale jeszcze nie wchodząc. Asia drży, jej ciało jest przeciążone bodźcami. Patrzy na Pawła - jego oczy są szeroko otwarte, usta lekko rozchylone, a w kroczu bielizny widać wyraźne wybrzuszenie. Jest podniecony, ale bezradny, i ta świadomość sprawia, że Asia czuje falę mocy.

 

Czwarty mężczyzna, z krótko ostrzyżonymi włosami, staje przed nią. Rozpina spodnie, a jego twardy kutas wyskakuje na wierzch - gruby, pulsujący.

- Otwórz usta - mówi, a Asia posłusznie wykonuje polecenie.

Bierze go do ust, czując jego ciepło i słony smak. Porusza głową, ssąc go powoli, a mężczyzna wydaje z siebie niski pomruk. Piąty mężczyzna klęka obok tego pierwszego, jego palce dołączają do języka, wślizgując się w jej cipkę - dwa, potem trzy palce, rozciągając ją. Asia jęczy na kutasie w swoich ustach, jej ciało drga od intensywności.

 

W tle słyszy Pawła - jego oddech jest ciężki, krzesło skrzypi, gdy szarpie się w więzach. -- Essi… - szepcze, jego głos jest pełen napięcia, jakby walczył z samym sobą. Asia spogląda na niego, jej oczy błyszczą spod rzęs, a usta wciąż pracują na kutasie mężczyzny. Widzi, jak bardzo go to kręci, ale też jak bardzo go to frustruje - nie może jej dotknąć, nie może decydować. To jej scena, jej kontrola.

 

Mężczyźni przyspieszają. Ten między jej nogami ssie jej łechtaczkę, jego palce pompują w niej szybko, a drugi drażni jej odbyt, teraz wchodząc w nią jednym palcem. Asia czuje, jak napięcie w niej rośnie - jej cipka zaciska się na palcach, biodra drżą niekontrolowanie. Dochodzi z głośnym krzykiem, jej ciało wygina się w łuk, a orgazm wstrząsa nią jak fala. Mężczyźni nie przestają - ten w jej ustach pcha się głębiej, jego dłonie chwytają jej włosy, a ona czuje, jak jego kutas pulsuje, gdy dochodzi, spuszczając się w jej gardle. Asia przełyka, jej oddech jest urywany, a 

 

Asia otwiera oczy, wciąż leżąc w łóżku. Jej palce pracują szybko między udami, dwa z nich są głęboko w cipce, a kciuk drażni łechtaczkę. Jest mokra, pościel pod nią jest wilgotna, a jej oddech to seria krótkich westchnień. Obrazy z fantazji wciąż tańczą w jej głowie - mężczyźni, ich ręce, usta, Paweł w koronkowej bieliźnie, jego bezradność. Czuje, jak napięcie rośnie, jej cipka pulsuje wokół palców, a mięśnie napinają się. Dochodzi z cichym, stłumionym jękiem, starając się nie obudzić Pawła. Jej ciało drga, biodra unoszą się lekko, a fala rozkoszy rozlewa się po niej, zostawiając ją z przyspieszonym oddechem i gorącą skórą.

 

Leży przez chwilę, próbując uspokoić oddech. Patrzy na Pawła, który wciąż śpi, nieświadomy burzy w jej głowie. Uśmiecha się lekko do siebie, czując mieszankę wstydu i ekscytacji. Ta fantazja jest jej tajemnicą, jej mrocznym pragnieniem. Może kiedyś mu o tym opowie - ale na razie to jej moment, jej przyjemność.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Kolejne świetnie zapowaodajace się opowiadanie 

  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Paweł siedział w swoim biurze, późnym wieczorem, gdy za oknem miasto tonęło w jesiennym mroku. Ekran laptopa rzucał chłodną poświatę na jego twarz, podkreślając zmarszczki koncentracji wokół oczu. Jego serce biło nieco szybciej niż zwykle - mieszanka ekscytacji i lekkiego niepokoju, jak przed ważnym wydaniem oprogramowania. Ale to nie programowanie zajmowało jego myśli. Wpatrywał się w forum „Wolność i Pragnienia”, miejsce, które stało się jego sekretnym azylem w ciągu ostatnich tygodni. Czuł dumę, gorącą i pulsującą, jakby właśnie zdobył szczyt, na który wspinał się miesiącami. Udało mu się – namówił Asię, swoją Essi, na imprezę „Nocne Maski”. To nie była zwykła impreza. To był krok w stronę czegoś wyuzdanego, pełnego napięcia i możliwości, co sprawiało, że jego krew krążyła szybciej.

Sięgnął po szklankę whisky, którą postawił obok klawiatury, i upił łyk. Alkohol palił w gardle, ale pomagał rozluźnić napięte mięśnie. W głowie Pawła wirowały emocje: radość z sukcesu, bo Essi w końcu uległa, ale też cień frustracji, że musiało to trwać tak długo. Dlaczego ona zawsze tak się opierała? On przecież zawsze był dla niej wsparciem - pomagał z jej grafikami, spędzał czas na przeglądaniu jej projektów, gdy ona marudziła nad tabletem. Teraz czuł, że to uczciwe, by ona trochę się poświęciła, by otworzyła się na jego pragnienia. Ta myśl budziła w nim poczucie sprawiedliwości, ale też lekkie wyrzuty sumienia - wiedział, że jej fantazja jest ostra, ale nie znał szczeguółów. Podniecała go nieznane, ale też przerażało. Wyobrażał sobie sobie rożne rzeczy, ale czuł ukłucie zazdrości, które mieszało się z podnieceniem. To było jak błąd w kodzie - coś, co mogło zawiesić cały system, ale jednocześnie sprawiało, że chciał to naprawić, przetestować.

Jego myśli cofnęły się o kilka tygodni, do tamtej nocy, gdy po raz pierwszy napisał na forum. Asia już spała, a on, nie mogąc zasnąć, przeglądał internet w poszukiwaniu odpowiedzi. Siedział wtedy w tym samym fotelu, z sercem walącym jak po maratonie. Jego post brzmiał desperacko, wiedział to.

Pod pseudonimem „CodeMaster89”, napisał na forum post z prośbą o radę, jak przekonać żonę, do udziału w imprezie swingersów.

 

Cześć wszystkim, jestem nowy. Z żoną eksperymentujemy w sypialni – kajdanki, sznury, trochę BDSM. Ostatnio zaproponowałem jej fantazję hotwife, ale jest sceptyczna, boi się, że to zaszkodzi naszemu małżeństwu. Chcę przełamać to tabu, zobaczyć, jak moja żonka staje się gorącą suką na imprezie swingersów. Marzę o tym, żeby była w centrum uwagi, a ja mógłbym patrzeć. Ona ma swoją fantazję (dość ostrą, nie wchodzę w szczegóły), i obiecałem jej, że ją spełnię, jeśli zgodzi się na imprezę. Jak to rozegrać, żeby się zgodziła? Gdzie znaleźć taką imprezę? Szukam konkretnych rad.

 

W odpowiedzi dostał kilka postów.

SwingCouplePL:

Witaj, CodeMaster! Super, że chcecie eksplorować. Po pierwsze, imprezy libertynistyczne znajdziesz w większych miastach – Warszawa, Kraków, Wrocław. Polecam kluby jak ‘Ciemnia’ albo ‘Hedonia’. Organizują zamknięte eventy, atmosfera jest bezpieczna. Sprawdź ich strony, ale musisz przejść weryfikację (np. zdjęcie waszej pary, bez twarzy). Co do żony – kluczem jest zaufanie. Nie naciskaj, tylko pokaż jej, że to wspólna przygoda. Opowiedz o zasadach: możecie tylko patrzeć, nie musicie nic robić. Moja partnerka też była sceptyczna, ale poszliśmy na imprezę tylko jako obserwatorzy. Po dwóch wizytach sama chciała spróbować więcej

HotVixen:

Hej! Jako kobieta powiem ci: nie nazywaj jej ‘gorącą suką’ przy niej, nawet jeśli to cię kręci. To może ją zrazić. Skoro ma obawy, że to zaszkodzi waszemu małżeństwu, daj jej kontrolę. Zaproponuj, że na imprezie będziecie tylko wy dwoje, bez interakcji z innymi. Niech zobaczy, jak to wygląda, i sama zdecyduje, czy chce więcej. Twoja obietnica spełnienia jej fantazji to dobry ruch, ale upewnij się, że jesteś gotów ją zrealizować - nawet jeśli jest ostra. U nas to działało tak, że mąż zgodził się na coś, co go krępowało, a ja w zamian otworzyłam się na jego pomysły.

LibertineKing:

Cześć, CodeMaster! Imprezy swingerskie to świetny start – anonimowość pomaga przełamać barierę. Sprawdź grupę ‘Nocne Maski’ na priv – organizują eventy w luksusowych willach, tylko dla zweryfikowanych par. Co do żony: musisz pokazać, że jej komfort jest priorytetem. Porozmawiaj z nią o granicach - np. ‘tylko patrzymy’ albo ‘tylko my się bawimy’. Jeśli jej fantazja jest ostra, to pokaż, że jesteś gotów ją spełnić, ale ustalcie szczegóły. U nas pomogło oglądanie filmików z takich imprez - pokazałem żonie, jak to wygląda, i to ją nakręciło.

KinkyExplorer:

Klucz to komunikacja. Zaproś ją na imprezę jako obserwatorów, ale daj jej prawo veta - jeśli powie ‘wychodzimy’, to wychodzicie. Żeby ją przekonać, pokaż jej, że to nie zmieni waszej relacji. My zaczęliśmy od soft-swingu (tylko dotyk, bez penetracji z innymi). Jeśli jej fantazja jest ostra, to bądź gotów na kompromis – np. zacznij od czegoś lżejszego, co jest w jej klimacie. Imprezy z maskami są super, bo dają anonimowość. Sprawdź ‘Velvet Nights’ – organizują eventy w stylu ‘Eyes Wide Shut’.”

Kowal:

Cześć, CodeMaster89! Czytam twoją historię i czuję, że masz podobny klimat z żonką, jak ja z moją koleżanką Pati. Pati miała zahamowania, żadnych oralnych gierek z mężem bo to grzech. Zacząłem od flirtu w gabinecie: ‘Masz ręce jak anioł, Pati, ale w oczach kryje się ogień’. Musnąłem jej udo, poczułem wilgoć przez spodnie. ‘Paulino, nie walcz. Spróbuj’ – szepnąłem, a ona dotknęła mnie pod ręcznikiem, czując pulsujący żar. Potem dołączyła inna kobietę – moja Żona, już wyuzdaną sukę, by pokazać Pati, jak to wygląda. 

 

Paweł przeczytał odpowiedzi z rosnącym zainteresowaniem. Forum dało mu konkretne tropy – kluby, grupy, eventy. „Ciemnia” brzmiała obiecująco, podobnie jak „Nocne Maski”. Znalazł ich strony, gdzie wymagano dyskretnej weryfikacji, co dawało poczucie bezpieczeństwa. 

Teraz postanowił się zdać relację.

Cześć wszystkim. Dzięki za wasze rady sprzed kilku tygodni - naprawdę pomogły. Namówiłem żonę na garden party swingersów! Jedziemy na event ‘Nocne Maski’ w przyszły weekend – plenerowa impreza w ogrodzie willi, maski obowiązkowe, pełna anonimowość. Żona była sceptyczna, bała się, że to zaszkodzi naszemu małżeństwu, ale dałem jej pełną kontrolę: idziemy tylko popatrzeć, żadnych akcji bez jej zgody. Chcę, żeby poczuła się jak bogini, żeby stała się tą gorącą suką, o której marzę, ale na jej zasadach. Macie jakieś ostatnie tipy, jak zadbać o jej komfort na imprezie? I co robić, żeby to była petarda?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2025

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...