Zmiana prawnej definicji gwałtu - już wkrótce.

[Wichura® 20 460]

5 godzin temu, spokojni pisze:

W Polsce panuje totalny matriarchat, kobiety są najlepiej traktowane i mają największy poziom bezpieczeństwa na świecie (nawet względem zachodu gdzie strach kobiecie wyjść wieczorem z domu)

Dawno, naprawdę dawno nie przeczytałem czegoś równie absurdalnego... Ostatnio chyba gdzieś na stronie fanów płaskiej ziemi czy reptalianów...

 

 

Tak sobie jednak czytam ostatnie strony tej dyskusji i mam wrażenie że poczucie szeroko pojętej męskości u niektórych osób chyba musi stać na strasznie słabych fundamentach skoro paniczny wręcz strach u nich wywołuje fakt, że prawo w odrobinę większym stopniu zaczyna wspierać ofiary jednych z najbardziej podłych przestępstw i nadużyć. Może się wydawać że mówimy tu o hipotetycznych wydarzeniach oraz odległych postaciach. Otóż nie... mówimy o wielu spotykanych przez każdego z nas koleżankach, matkach, córkach, sąsiadkach a także osobach będących użytkownikami tego forum. Trochę mi to też przypomina sytuację z czarnych protestów gdy część osób ograniczających wcześniej prawa człowieka było skrajnie oburzonych faktem, że w odpowiedzi ludzie wyszli na ulicę z hasłami zawierającymi wulgaryzmy. Takie właśnie przypadki najlepiej pokazują że wypaczony do imentu patologiczny maczyzm okazuje się w rzeczywistości kolosem na glinianych nogach, do którego obalenia wcale nie jest potrzebna rewolucja czy radykalne zmiany a wystarczy wprowadzenie obligatoryjnego poszanowania drugiej osoby jako samodzielnej jednostki. Szczerze? Nawet mi takich osób nie żal

 

I nawet nie można tu powiedzieć że mowa tu o takich archetypowych "stuprocentowych facetach" czy innych "samcach alfa" bo ci wobec takich "zmian" wzruszyliby ramionami i przeszli nad nimi do pożądku dziennego co najwyżej lekko korygując swoje zachowanie (co każdemu wyszłoby na plus) a nie stracili nagle całą swoją pewność siebie lub zaczęli radykalnie inaczej patrzeć na kobiety.

[Janek12✩ 657]

2 godziny temu, Wichura pisze:

Tak sobie jednak czytam ostatnie strony tej dyskusji i mam wrażenie że poczucie szeroko pojętej męskości u niektórych osób chyba musi stać na strasznie słabych fundamentach skoro paniczny wręcz strach u nich wywołuje fakt, że prawo w odrobinę większym stopniu zaczyna wspierać ofiary jednych z najbardziej podłych przestępstw i nadużyć.

 
Powinieneś zostać feministką, bo manipulacja iście na ich poziomie. Oczywiście nie chodzi mi o wszystkie, bo feministka feministce też nie równa. Niektóre zachowują wysoki poziom. Na ostatnich stronach była mowa o negatywnych skutkach wprowadzonego prawa, czego nie zauważasz, a jedynie wyolbrzymiając obawy odnosisz się do pozytywnych skutków. Skoro u ciebie poczucie męskości jest na tak wysokim poziomie, to życzę ci aby ciebie też spotkało, to co 9 tys. innych osób, które zostały eksmitowane bez wyroku sądu. Wtedy może by do ciebie dotarło jaki jesteś męski i super i jakie te zmiany mają same plusy, bo minusów rozumiem, że nie widzisz. Krótkowzroczność niektórych osób jest zadziwiająca. Mnie to nie dotyka, to nie mój problem, a inni, którzy zostali pomówieni, to co mnie to obchodzi. Ważne żeby tu zabłysnąć przed kobietami, jaki jestem super, reszta się nie liczy. Wprowadzając jakieś prawo nie powinno się patrzeć tylko na plusy, które w tym przypadku są niewątpliwe, na pewno to iluś osobom pomogło, ale też trzeba patrzeć na negatywne skutki. Rozwiązując jedne problemy, nie powinno się tworzyć nowych, w dodatku tak poważnych. Nie każdy ma co ze sobą zrobić jak zostanie pomówiony i wyrzucony z domu. Dla osób pomawianych to może być koszmar. Jak do kogoś to nie dociera, to niech sobie wyobrazi, że właśnie go ktoś wywala z domu, bez rzeczy, może dokumentów, a słyszałem, że i bez pozwolenia partnera, to nawet leków nie można zabrać. Jak ktoś się leczy, to może być nie wesoło. Ale co to kogo obchodzi, ważne żeby paru kobietom wejść w tyłek.

[Zouza® 29 940]

Janku, to ja mam propozycję - te ogromne rzesze mężczyzn, którzy tak bardzo boją się kobiet, niech im (kobietom) dupy nie zawracają i trzymają się od nich jak najdalej.

My, kobiety, sobie bez nich świetnie poradzimy. A i oni będą mieli poczucie bezpieczeństwa. Niech kobiet nie zaczepiają, nie próbują obmacywać przy każdej okazji, nie chodzą z kobietami na drinka, czy kolację.

A my zainteresujemy się mężczyznami, którzy aż tak bojaźliwi nie są. 😉

[Zouza® 29 940]

12 minut temu, Zouza pisze:

Janku, to ja mam propozycję - te ogromne rzesze mężczyzn, którzy tak bardzo boją się kobiet, niech im (kobietom) dupy nie zawracają i trzymają się od nich jak najdalej.

My, kobiety, sobie bez nich świetnie poradzimy. A i oni będą mieli poczucie bezpieczeństwa. Niech kobiet nie zaczepiają, nie próbują obmacywać przy każdej okazji, nie chodzą z kobietami na drinka, czy kolację.

A my zainteresujemy się mężczyznami, którzy aż tak bojaźliwi nie są. 😉

https://regiodom.pl/z-mieszkan-usunieto-blisko-9000-sprawcow-przemocy-domowej-nowelizacja-waznej-ustawy-wkrotce-zwiekszy-ochrone-ofiar/ar/c9-17201777

[Zouza® 29 940]

Teraz, Zouza pisze:

https://regiodom.pl/z-mieszkan-usunieto-blisko-9000-sprawcow-przemocy-domowej-nowelizacja-waznej-ustawy-wkrotce-zwiekszy-ochrone-ofiar/ar/c9-17201777

Tak przy okazji - tak Ci żal przemocowców? A ich ofiar to Ci nie szkoda? 

Na 9 tys. przypadków 3 były niezasadne. No śmiech na sali!

To może zlikwidujmy więzienia, bo przecież tam sami niewinni! 😉 A i błędy w orzeczeniach sądów też się zdarzają. Może lepiej nikogo nie karać, by nie popełnić żadnego błędu? 😉

[Janek12✩ 657]

@Zouza

"niech im (kobietom) dupy nie zawracają i trzymają się od nich jak najdalej"

O dziwo tak zaczyna to wyglądać. Jakaś część liczy na łatwy, szybki seks i nie zamierza się wiązać z kobietami. Ponoć jest coraz więcej mężczyzn, którzy nie mieli seksu z kobietą, coraz więcej facetów bi, a homoseksualizm stał się normalny, a nawet trendy. Odbiegam od tematu.

 

"Tak przy okazji - tak Ci żal przemocowców? A ich ofiar to Ci nie szkoda?"

Wyżej napisałem: "Wprowadzając jakieś prawo nie powinno się patrzeć tylko na plusy, które w tym przypadku są niewątpliwe, na pewno to iluś osobom pomogło"

Ja pisałem o czymś innym, o wylewaniu dziecka z kąpielą. Oczywiście, że mi szkoda ofiar, widzę tego też  plusy.

 

 

[Janek12✩ 657]

Godzinę temu, Zouza pisze:

Na 9 tys. przypadków 3 były niezasadne.

W to nie wierzę, sam o takich przypadkach czytałem. Coraz trudniej o rzetelne dane.

[Zouza® 29 940]

2 minuty temu, Janek12 pisze:

@Zouza

 

O dziwo tak zaczyna to wyglądać, część liczy na łatwy, szybki seks i nie zamierza się wiązać z kobietami. Ponoć jest coraz więcej mężczyzn, którzy nie mieli seksu z kobietą, coraz więcej facetów bi, a homoseksualizm stał się normalny, a nawet trendy. Odbiegam od tematu.

 

 

Zaraz, zaraz... A ta część, która liczy na szybki seks to nie boi się jednak posądzenia o gwałt? 😉

 

Homoseksualizm nigdy nie był nienormalny. To ludzie dorobili sobie do tego okropne teorie. W przyrodzie nie jest niczym niezwykłym.

Ale, że trendy to pojechałeś 😉 Po prostu jest większa akceptacja społeczna i homoseksualiści nie muszą się już aż tak ukrywać. 

Heteryk nie podejmie takiej aktywności, bo jest "trendy".

 

A o jakim wylewaniu dziecka z kąpielą napisałeś?  

Odizolowanie na 2(!) tygodnie kata od ofiary (z możliwością przedłużenia tego przez sąd) nazywasz wylewaniem dziecka z kąpielą? Czyli mąż ma zatłuc żonę, a może i dzieci, bo gdzież on, biedaczek, się podzieje? 

Ty tak serio?

 

[Zouza® 29 940]

28 minut temu, Janek12 pisze:

W to nie wierzę, sam o takich przypadkach czytałem. Coraz trudniej o rzetelne dane.

Rzetelne dane to nie gościu, który się skarży w necie, że go wyrzucili z domu (bo żona dotąd pozwalała się tłuc, a w końcu nie wytrzymała dłużej, ale o tym, oczywiście, nie napisze).

Rzetelne dane to te, które podałam, udokumentowane. 

Ale jeśli masz inne - to podaj.

 

Co nie zmienia mojego zszokowana tym, że komuś tak bardzo szkoda oprawcy, a w przypadku ofiary to "są jakieś plusy". 

[Wichura® 20 460]

4 godziny temu, Janek12 pisze:

Coraz trudniej o rzetelne dane.

Tych dostarcza statystyka oraz studium przypadku a dokładniej bardzo wielu przypadków. Takie rzeczy o których mówisz zdarzają się, szczególnie w przypadku rozwodów i tak dalej. Tak było, jest i pewnie dalej będzie a ustawa o której mowa nie ma na to wpływu. Podobnie też zdarzają się w drugą stronę czyli że strony facetów w stronę kobiet. Mało tego... Tego typu pomówienia o których mówisz także kończą się w sądzie wyrokami skazującymi. Wiesz jak często?  Obstawiam że nie bo o tym już  nie dowiesz się w tych samych miejscach w których "uciśnieni" mężczyźni wylewają swoje żale. 

 

Każdy widzi to co chcę widzieć. Pytanie jak szeroko ktoś patrzy i do jakich danych zarówno pod kątem jakości jak i ilości ma dostęp. Ty mówisz o tym że takie przypadki czasami mają miejsce i tak - mają. Stanowią one jednak margines dokładnie na takiej zasadzie na jakiej margines stanowią ogłoszenia mężczyzn chcących oddawać innym swoją żonę po lekach nasennych lub innych substancjach pozbawiających ją przytomności. I to też nie jest news z dalekiego kraju, o którym pisała Zouza tylko autentyczne ogłoszenia które ktoś próbował zamieścić na tym forum. Jeżeli brak zgody na to jest feminizmem to proszę bardzo możesz nazywać mnie feministką.

 

Nie mam i nigdy nie miałem także potrzeby podlizywania się ani wchodzenia w d... ani kobietom tutaj, ani kobietom gdzieś indziej, ani w ogóle nikomu. Zawsze dużo częściej wchodziłem komuś w drogę tak więc obawiam się że jest to kolejna nie trafiona "analiza", z powodu braku innych argumentów nieskutecznie wymierzona "ad persona". Spoko, przywykłem