Zeus 1855 Napisano 26 Styczeń 2 godziny temu, TwoojKochanek pisze: Na początku tylko dopowiem, że nie warto brać 17stek, bo to tandeta przeważnie i tylko bardzo drogie oferują świetną jakość - powód? ciężki ekran na słabych nawiasach lata jak psu jajka i jest giętki jakby był po seksie No tu z kolegą się nie zgadzam zupełnie, od ponad 15 lat wszystkie moje laptopy to 17tki, a na serwisie z takimi objawami trafiają się każde, ale przeważnie powtarzające się modele z wadliwie zaprojektowaną obudową (wylatujące śrubki w Lenovo, słabej jakości plastik (sławetne Acery Extensa 5220, obudowy matryc pękające przy zawiasach w każdym lapku), otwory wentylacyjne umieszczone blisko zawiasów, przez co osłabiony plastik nie wytrzymuje). A tak naprawdę wszystko zależy od dbałości o sprzęt, najczęściej ludzie na serwis przynoszą sprzęt w takim stanie, że dziwię się, że tyle wytrzymał. Ekran nigdy nie widział płynu i szmatki, w środku kurz w postaci filcu na wentylatorze w takich ilościach, że biedny wentyl przestaje się kręcić, śmierdzące, po palaczach, zalane, powyłamywane przyciski i inne części obudowy. 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
TwoojKochanek✩ 763 Napisano 26 Styczeń 7 minut temu, Zeus pisze: w środku kurz w postaci filcu na wentylatorze w takich ilościach, że biedny wentyl przestaje się kręcić heheh jeszcze jak ktoś trzyma długo na kołdrze i ogląda produkcje XXX to nie takie rzeczy potrafią się wkręcić w wiatraki 1 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
Wichura✩ 9979 Napisano 27 Styczeń 7 godzin temu, Zeus pisze: No tu z kolegą się nie zgadzam zupełnie, od ponad 15 lat wszystkie moje laptopy to 17tki, a na serwisie z takimi objawami trafiają się każde, ale przeważnie powtarzające się modele z wadliwie zaprojektowaną obudową (wylatujące śrubki w Lenovo, słabej jakości plastik (sławetne Acery Extensa 5220, obudowy matryc pękające przy zawiasach w każdym lapku), otwory wentylacyjne umieszczone blisko zawiasów, przez co osłabiony plastik nie wytrzymuje). A tak naprawdę wszystko zależy od dbałości o sprzęt, najczęściej ludzie na serwis przynoszą sprzęt w takim stanie, że dziwię się, że tyle wytrzymał. Ekran nigdy nie widział płynu i szmatki, w środku kurz w postaci filcu na wentylatorze w takich ilościach, że biedny wentyl przestaje się kręcić, śmierdzące, po palaczach, zalane, powyłamywane przyciski i inne części obudowy. Dokładnie. Aktualnie używam kolejnej już służbowej 17tki którą po kończonej służbie będę wykupował na własność i absolutnie nic złego się z nimi nie dzieje. Przez wiele lat sprzęt wygląda i zachowuje się jak nowy. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
TwoojKochanek✩ 763 Napisano 27 Styczeń Pozostaje tylko jedno pytanie jeszcze. Części i wydajność można dobrać w podobnych pieniedzach, ale chodzi o wielkość. Czy potrzebna jest zgrabna seksowna 14-15 i do tego można monitorek w domu sobie podłączyć, czy lepszy od razy większy i będzie mniej przenoszony. Bo poza gabarytem, dochodzi też waga .Tu ważne czy sprzęt zabierany do podróży, bo podam na moim przykładzie: normalnie siedzę na 15stce MSI, która jest i tak ciężkawa (więc to moje centrum operacyjne ), jak potrzebuje z doskoku na neta to upraszam żonkę i bierę Lenovo Yoge 13stkę na kolana, lekki jak telefon (spokojnie jest pełnoletnia ponoć), do roboty kupiłem pięknego i kochanego klamota (tak - jest tak brzydki i piekny jak stare radio Unitra ) Dell Latitude XT 12 cali z obrotowym ekranem za grosze, nie szkoda jak się ubrudzi, jest mały, a solidny jak kawałek cegły. Tak więc można kupić i dopasować dany sprzęt po prostu do potrzeb- tak więc Ritto musisz wybrać wielkość zależnie od własnych preferencji (dziwnie to zabrzmiało znajomo, nie to że jestem zboczony ). 2 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
Ritta✩ 5079 Napisano 27 Styczeń Niniejszym oświadczam, że dokonałam zakupu. Jest o Dell 5570-3231 dysk SSD 256, i5, Ramu ma 4G i jestem zadowolona. Pan w sklepie nie mógł się nadziwić jakiego dobrego wyboru dokonałam. Zrezygnowałam z dysku HDD bo w zasadzie mam w zanadrzu dysk zewnętrzny. Dla tych co mówią, że Dell jest siekierą ciosany - nie prawda. Zgrabny jest i nawet srebrny czyli taki damski. Myślę, ze się polubimy. W każdym razie ja lubię mojego Della. 7 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
Grzechwro 56 Napisano 27 Styczeń Niech służy długo 😘😘😘 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
TwoojKochanek✩ 763 Napisano 27 Styczeń 8 minut temu, Ritta pisze: Dla tych co mówią, że Dell jest siekierą ciosany - nie prawda. Zgrabny jest i nawet srebrny czyli taki damski. Myślę, ze się polubimy. W każdym razie ja lubię mojego Della. Dokładnie, ten model jest dość smukły i mimo charakterystycznego designu marki jest fajny i kobiecy (miłe kształty dla oka), a najważniejsze że delle są solidne. Tak jak przedmówca trzymam kciuki aby się dobrze uzytkował i połamania klawiatury! 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
Zeus 1855 Napisano 27 Styczeń Nawet ładny jak na Della, oby Ci służył. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi