To był chłodny wieczór, zimowy,
Gdy uświadomiłem sobie,
Że idziesz tam nie będąc na to gotowy,
Że nie powiem już niczego Tobie,
Że nie dokończymy już tej rozmowy,
Została cząstka Ciebie w moim sercu i głowie...
Do zobaczenia...
Ciche dźwięki tej piosenki mówią do mnie,
Pragnę schować twoją twarz w moje dłonie,
Przeplatają się trasy naszych spojrzeń,
Widzę jak lekko kołysze się świecy płomień,
Wsłuchuję się w Twój spokojny oddech,
Odpoczywasz po dniu w ramionach mych,
Za oknem noc,
Ogrzewa mnie koc,
Deszcz hula wokół,
Szukam czegoś w mroku,
Czuję jak drżą mi ręce,
Nakręcam się w tej udręce,
Myśli biegną gdzieś hen,
Jedyne o co poproszę to sen...
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.